Jakiś czas temu ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu zostałam poproszona przez pewną Panią o zrobienie czegoś własnoręcznie, więc postanowiłam zadeceugpagować chustecznik, a tu efekt mojej pracy:
Potrzebne było: drewniany chustecznik, farba akrylowa kolor: biały, czarny i odrobina fioletu, klej wodny, gąbeczka, chusteczki papierowe, pędzelek, lakier hipoalergiczny :)
Zima sprzyja natchnieniom i obok deceupage coraz częściej eksperymentuję w kuchni..więc nebawem na blogu pojawi się kilka szybkich i zdrowych przepisów :):)
Pozdrawiam cieplutko i życzę udanego tygodnia!! :):)
... Marta :):):)))))